Gdy przychodzi jesień, w Hubisiowie do łask wraca herbata. Czarna, zielona, owocowa, nie pogardzimy żadną :-). Ostatnio jednak odkryłam herbatę wyjątkową. Jest nie tylko pyszna, ale potrafi też sprawić, że uśmiecham się do filiżanki :-).
Każda torebka niesie bowiem za sobą inne przesłanie. Czasami refleksyjne, czasami zabawne, ale zawsze bardzo mądre... Tak wyglądała moja herbata wczoraj:
![]() |
Whatever you do from the heart is absolutely effective. |
Chciałybyście zobaczyć inne :-)?
Pozdrawiam Was serdecznie,
Hubisiowa Mama
A co to za herbatka? Bo mogłaby być super prezentem :)
OdpowiedzUsuńYogi Tea :-). Ta, którą mam teraz to Women's Balance.
Usuńwszystkim herbatka mówię wielkie TAK:)
OdpowiedzUsuńJa też, szczególnie jesienią :-). Pozdrawiam
UsuńJa jestem ciekawa jaki smak zaparzyłaś:)
OdpowiedzUsuńAkurat ten smak to połączenie liści malin, werbeny cytrynowej, lukrecji, kwiatu lawendy, cynamonu, imbiru, tymianku i oregano :-)
UsuńMmmm :)
Usuńi jeszcze ciekawa praca...Ilike it!
OdpowiedzUsuńMoje najnowsze odkrycie :-)
Usuńprasa:)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńGo ,Gaga Go ! :D
OdpowiedzUsuńwidzę ,że udało Ci się dorwać ? :)
cieszę się ,że mogłam Cię czymś "zarazić" :)
Świetna jest Gaga, faktycznie :-)
UsuńJa już zacieram ręce na zieloną herbate, która przyleci z moim mężem prosto z chin! Mmmm!
OdpowiedzUsuńJak zmieści jeszcze jedną paczuszkę do walizki, to Hubisiowo też jest chętne :-)!
UsuńU nas też sezon herbatkowy w pełni;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Was serdecznie i przesyłamy buziaki dla Mikołaja :-)
UsuńI u nas herbatka litrami. A Twoja z przesłaniem to uroczy pomysł! :)))
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńNie spotkałam się nigdy z takim przesłaniem :* Też pijamy herbaty :)
OdpowiedzUsuńUla, a Ty bloga zablokowałaś kobietko??? Dlaczego nie mogę na niego wejść? Buuuuu.... :-((((
UsuńHerbata - uwielbiam!
OdpowiedzUsuńMój hit - to czarna herbata z bergamotką z Krakowskiego Kredensu
Nie próbowałam, ale brzmi smakowicie :-)
UsuńSuper :) Zawsze coś nowego, inspirującego i skłaniającego do przemyśleń. Jestem szczególnie podatna na tego typu rzeczy.
OdpowiedzUsuńJa też :-)
UsuńUwielbiam herbatkę:) A taka z przesłaniem to już prawdziwy bajer:)
OdpowiedzUsuńJestem gadżeciarą, wiem :-)
UsuńJeszcze nie spotkałam takiej herbatki w sklepie. Gdzie można ją kupić. Taka z przesłaniem bardzo by mi się przydała :-)))
OdpowiedzUsuńJa ją kupiłam na allegro, znajdziesz tam dużo różnych smaków Yogi Tea. W moim opakowaniu (Women's Balance) jest 17 torebek i każda ma inne "hasło dnia".
Usuń