„Jest książka, a w niej dziura. Wielka dziura w samym środku
książki”.
Tak zaczynają się praktycznie wszystkie recenzje pewnej nowości
na półce z książeczkami dla najmłodszych. I nic dziwnego, gdyż właśnie dziura
jest głównym bohaterem tej książki.
Bo „Książka z dziurą” Herve Tullet’a to nie jest zwykła
książka. To prawdziwa furtka do magicznego świata dziecięcej wyobraźni. Opowieść, którą dziecko tworzy samo i która za każdym razem może
być inna.
Od maluszka zależy, co zobaczy w lunecie astronoma lub co
wyczaruje z magicznego pudełka. Czy odważy się włożyć rękę w paszczę smoka?
Albo w jaki sposób zrobi trąbę słonia?
Czasami dziura jest cudowną wyspą pośród mórz i oceanów, a
kiedy indziej rondem na zatłoczonych ulicach. Z dziurą w środku książki możemy
grać w koszykówkę, zrobić zdjęcie albo zbudować
drapacz chmur.
Nawet czarno-białe kolory są po to, by dziecko mogło za
każdym razem pobudzać swoją wyobraźnię na nowo. Tak przynajmniej sądzę :-).
I chociaż Hubiś jest jeszcze za mały na te zabawy, to „Książka
z dziurą” będzie na niego czekać w naszej biblioteczce. Uważam, że jest tego
warta :-).
Hubisiowa mama
Ps. A gdybyście chcieli tę książeczkę dla siebie, zapraszam na Hubisiowy konkurs (klik).
rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńzastanawiałam się, ale chyba jednak już kupię :)
OdpowiedzUsuńlubię mieć fajne książki w swojej biblioteczce ;)
Widziałam w empiku i nie mogę odżałować, że jej nie kupiłam :(
OdpowiedzUsuńDość ciekawa... Jak nie wygram to chyba zakupię!:)
OdpowiedzUsuńAsiu dziękuję Ci bardzo - teraz już wiem, że książka jest dla Julki idealna, powiem więcej ona jest idealna dla mnie - bo ciągle mam w sobie coś z dziecka.
OdpowiedzUsuńTakże jak nie uda mi się wygrać to biegnę do odsyłacza z zamawiam :)
Wspaniała ta książeczka.
OdpowiedzUsuńjasne, że warta :) Dlatego walczyć o nią będziemy jak lwice ;P
OdpowiedzUsuńSuper sprawa :) Muszę koniecznie zobaczyć tą książkę na własne oczy. My też kolekcjonujemy fajne pozycje na później :) Nie ma przecież pewności czy wydawca nie zaprzestanie wydawać pozycji, a ja już miałam takie przypadki nie raz w swoim życiu :) pozdrawiamy !
OdpowiedzUsuńsama dla samej siebie bym takie coś zakupiła :D
OdpowiedzUsuńksiążka o wielokrotnym zastosowaniu :D