Ostatnio na Hubisiowo spadł deszcz zaszczytów i wyróżnień.
Brak mi słów, jak bardzo jest mi z tego powodu miło i jak bardzo się cieszę :-).
Aż cztery cudne kobietki - Prezentuje Prezenty, Matka Kubiczkowa, Kamila Rajchel i Żaneta obdarowały mnie nagrodą The Versatile Blogger
Award. Od Prezentuje Prezenty wiem, że Versatile znaczy „wszechstronny”, więc
tym bardziej czuję się wyróżniona :-). Dziękuję Wam!!!
Zabawa polega na ujawnieniu siedmiu informacji o sobie.
Najlepiej takich, o których nigdy nie pisałyśmy na naszym blogu :-).
Mam więc
dla Was garść ciekawostek o Hubisiowej mamie:
- Od 11 roku życia, w każde swoje urodziny, piszę list do samej siebie za 10 lat. Otwieram je później 8 marca (czyli w moje urodziny) i wzruszam się, śmieję i dziwię :-).
- Od dziecka mam manię szukania czterolistnych koniczynek. Gdy idę chodnikiem i widzę na poboczu koniczynę, zawsze szukam wzrokiem tej o czterech listkach. I co dziwne, najczęściej znajduję. Nasze książki są przepełnione ususzonymi koniczynkami :-).
- Uwielbiam książki kucharskie i kulinarne magazyny. Kupuję je nałogowo, a potem i tak korzystam z przepisów na ulubionych blogach kulinarnych :-).
- Mam trzy nerki :-). Taki ze mnie mutant dziwny :-). Jedna z nich jest oczywiście nie do końca rozwinięta, ale lekarz twierdzi, że gdyby zaistniała taka konieczność, jest szansa na to, że podejmie pracę :-).
- W czasach przedHubisiowych robiłam drzewo genealogiczne mojej rodziny. Dotarłam aż do czasów powstania styczniowego i wciąż wybieram się do Zaklikowa, gdzie urwał mi się ślad. Tyle że to miejscowość w województwie podkarpackim i z mojego Olsztyna jest mi tam bardzo daleko.
- Mam bardzo długie palce u stóp :-). A najdłuższy ze wszystkich jest drugi palec od palucha. Jak już uda mi się znaleźć pasujące japonki, to i tak moje palce zawsze wywołują atak śmiechu mojego taty :-).
- Nie lubię i nie oglądam horrorów. Żadnych. Za bardzo je przeżywam, a potem śni mi się fabuła, tylko że ze mną w roli głównej.
A kogo ja chciałabym podpytać o kilka sekretów? Na pewno będą to:
- Gizanka z Rodzinki z innego świata.
- Mati z Jej cały świat.
- Klaudyna, czyli Migdałowa Mama.
- Bryndalski Świat z Karolibu.
- Gosia z Leolandii .
- Ruby Soho z Life Stajla Baby Blog.
- Daria z rybyZONE.
Zapraszam Was serdecznie do zabawy :-).
Ale to jeszcze nie wszystko! Po raz kolejny dostałam
nominację do Liebster Blog Award. Tym razem od Mamy Kubusia, której bardzo,
bardzo, bardzo dziękuję :-).
Zgodnie z regułami tej zabawy, osoba nominowana odpowiada na
11 pytań, zadanych przez nominującego, po czym zadaje 11 kolejnych pytań i
nominuje 11 blogów, które jej zdaniem na to zasłużyły.
A to pytania od Mamy Kubusia i moje odpowiedzi:
1. Czym jest dla Ciebie blogowanie?
Na pewno zabawą, na pewno sposobem na mój
odwieczny „przymus” pisania, formą pamiętnika. W momencie, w którym blogowanie stanie
się dla mnie obowiązkiem, przestanę pisać :-).
2. O czym dokładnie jest Twój blog?
O mojej rodzinie i wszystkim, co z nią związane.
3. Co zrobisz w sytuacji, kiedy Twoje dziecko
podrośnie i nie będzie miało ochoty na to, aby jego zdjęcia pojawiały się na
Twoim blogu?
Oczywiście uszanuję to, ale najpierw
wszystko sobie dokładnie zarchiwizuję :-). Na pamiątkę :-).
4. Jak najchętniej spędzasz czas ze swoim
dzieckiem?
Na wesołej zabawie, oczywiście :-).
5. Czego Twoi czytelnicy jeszcze o Tobie nie
wiedzą?
Hmmm... Nie znoszę ryżu na słodko, ani buraków
(pod żadną postacią). Bardzo lubię natomiast brukselkę i smak tranu :-).
6. Czy traktujesz blogowanie jako swoją pracę.
Nie.
7. Co robisz, kiedy Twoje dziecko jest niegrzeczne,
a Twoje nerwy osiągnęły szczyt?
Jestem bardzo cierpliwą osobą... :-). Hubisiowi
nie udało się jeszcze osiągnąć takiego poziomu łobuzowania :-).
8. Czy po porodzie ciężko było Ci dojść/wrócić do
wymarzonej figury?
Nie. Gdy wychodziłam ze szpitala miałam
tylko 1 nadprogramowy kilogram. Zniknął po tygodniu.
9. Gdybyś mogła spędzić 24 godziny bez dziecka,
to...?
Nie wychodziłabym z łóżka :-).
10. Czy
jesteś stałym czytelnikiem naszego bloga
Tak.
11. Co sądzisz na temat pięciolatków w szkole
(zerówce)? Jesteś „za”, czy „przeciw”?
Jestem przeciwna przymusowi samemu w sobie.
Uważam, że każdy rodzic powinien mieć prawo do samodzielnej decyzji. Do zweryfikowania
nie tylko dojrzałości swojego dziecka, ale także przygotowania konkretnej
placówki.
Jeszcze raz dziękuję Mamie Kubusia za nominację
i z góry przepraszam, że złamię troszkę zasady tej nagrody. Chciałabym bowiem
zaprosić do zabawy wszystkich, którzy zaglądają do Hubisiowa:-). Jeśli macie czas i ochotę, odpowiedzcie na te pytania:
1.
Jakie jest Twoje popisowe danie?
2.
Dostałaś/eś kiedyś mandat? A jeśli tak, to za
jakie wykroczenie :-)?
3.
Masz „rękę” do kwiatów?
4.
O podróży do jakiego kraju marzysz najbardziej?
5.
Lubisz grubą, puchatą poduchę, czy cieniutki
jasiek?
6.
Jakiego koloru są Twoje oczy?
7.
Masz talent do nauki języków obcych?
8.
Byłaś/eś kiedyś na spływie kajakowym?
9.
Doiłaś/eś kiedyś krowę?
10.
Lubisz owoce morza?
11.
Jaki styl wolisz? Vintage, czy nowoczesny?
Jeszcze raz dziękuję serdecznie za wyróżnienia i życzę
wszystkim miłej zabawy!
Hubisiowa mama
:*
OdpowiedzUsuńAle Ty musisz być niesamowitą osobą :-)))). Jeśli kiedyś wybierzesz się do tego Zaklikowa, to zapraszam w moje skromne progi, bo podkarpacie to moje rodzinne województwo a małopolskie obecne, więc będzie do mnie po drodze. A z tą nerką to jestem w szoku. Buziaki.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak chciałabym Cię poznać prywatnie, więc kto wie... :-)
Usuńo wow! to trafiła Ci się kumulacja! ale widać ile ludzi Cię czyta i lubi - well done! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za nominację i przemiłe słowa :-)
Usuń:) Super :) Jestem pod wrażeniem. Jesteś wg mnie zakręcona pozytywnie i miło mi się czyta od kąd trafiłam na twój blog :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak się cieszę, że Ci się podoba :-)
UsuńDziękujemy:) Jutro się za to zabiorę:)
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisać, że jeśli chodzi o długość 2 palca od palucha to mam identycznie :) Taka anomalia:) CO do horrorów to również się zgadzam, no nie lubię i chyba nigdy nie polubię.
UsuńA to widzę, że fajne dziewczyny po prostu takie palce u stóp mają :-)
UsuńRównież dostaliśmy nominacje w pierwszej kategorii. :D
OdpowiedzUsuńLubisz tran??? Bleeee! ;)
Dziwak ze mnie, prawda :-)?
Usuńja też mam drugi palec u nogi najdłuższy :) czterolistnej koniczynki jeszcze nigdy nie znalazłam... i horrorów też nie oglądam :) Dzięki za zaproszenie
OdpowiedzUsuńBędę z niecierpliwością czekać na Twoje sekrety, szalona kobietko :-)!
UsuńHa, z tymi koniczynami mam tak samo! Identycznie!
OdpowiedzUsuń:-) :-) :-)
Usuńja też mam długaśne palce u stóp i uwielbiam to :-)
OdpowiedzUsuńlisty do siebie to niezwykły pomysł :-)
Głowy nie dam sobie uciąć, ale wydaje mi się, że zaczerpnęłam ten pomysł (lata świetlne temu) z książki "Emilka ze Srebrnego Nowiu" L. M. Montgomery :-).
UsuńKochana, dziękuję serdecznie za nominację:) Już kiedyś brałam udział w tej zabawie, więc nieznane fakty o mnie zamieściłam juz na blogu: http://lifestajlababy.blogspot.com/2013/01/czego-o-mnie-nie-wiecie-versatile.html
OdpowiedzUsuńAle chętnie odpowiem na Twoje pytania!!
1. Kurczak w sosie waniliowo brzoskwiniowym:)
2. Mandatu nigdy nie dostałam. Ale w czasach studenckich byłam aresztowana za jazdę na rowerze po spożyciu :))
3. Nie mam ręki do kwiatów, własnie rozważam, by zamienić okienne zasusze na piękne sztuczne róże z Ikei:)
4. Marzę o Peru i innych krajach Ameryki Południowej
5. Grubą poduchę!
6. Zielone/Piwne
7. Tak
8. Nie
9. Nie, ale wielokrotnie asystowałam!
10. Nieee, tylko krewetki jakoś ujdą. jak są w cieście i nie widać że to krewetki:) Ewentualnie paluszki krabowe w sushi - jesli widać kształty stwora, wówczas już nie:)
11. Lubię styl nowoczesny, ale nutka vintage nadaje mu klimatu. Ogólnie lubię eklektyzm :)
Dziękuję Ci serdecznie za nominację i pozdrawiam cieplutko Autorkę jednego z moich ulubionych blogów!
Poproszę o przepis na kurczaka w sosie waniliowo-brzoskiwniowym, bo jeżeli smakuje tak apetycznie, jak brzmi, na bank zrobię :-).
UsuńJuż się robi:) Przepis nie jest bynajmniej mój autorski, tylko z Kwestii Smaku: http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/brzoskwinie/kurczak_brzoskwinia/przepis.html
UsuńSos wspaniale pasuje też do schabu. Naprawdę polecam:))))
Dziękuję bardzo :-)
UsuńSmacznego!!
UsuńDo Zaklikowa mam niedaleko;) Chciałabym stworzyć swoje drzewo genealogiczne, ale u nas w rodzinie zbyt wiele tajemnic i ciężko będzie;)
OdpowiedzUsuńTo jak się w końcu nasze Hubisiowo tam wybierze, wpraszamy się na herbatkę :-)!
UsuńZ wielką przyjemnością przeczytałam fakty o Tobie. Coś mi się zdaje, że jesteś niesamowitą i kreatywną osóbką. Kojarzysz mi się z jakąś barwną postacią z książki typu Ania z zielonego wzgórz.a :-) Ciekawi mnie to drzewo genealogiczne. Niestety większość mojej rodziny już nie żyje, dlatego trudno by mi było nawet zacząć. To imponujące, że dotarłaś do tak starych czasów.
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu za takie miłe słowa :-). Nota bene Anię z Zielonego Wzgórza kochałam i namiętnie czytałam całą serię :-)!
UsuńOdpowiedzi umieszczę dziś na swoim blogu :) Ale z nominacją ściągnę od Ciebie :) Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe :)?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jasne, że nie :-)!
UsuńSuper :) Jak chcesz poznać odpowiedzi zapraszam do Świata Szymka :)
UsuńMiłego Wieczoru :)
Już zaglądam :-)
UsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńChciałabym przedstawić dwie facebookowe zabawy. Mam nadzieję, że nagrody przypadną komuś do gustu i zechce się przyłączyć :) Ponieważ już niedługo święta, w jednej z tych zabaw do wygrania są książeczki dla dzieci o tematyce świątecznej. Wygrywają aż trzy osoby! W drugiej rozdawajce również wygrywają trzy osoby, za to nagrodami będzie wspaniała pamiątka w formie zdjęć w krysztale! Z całą pewnością warto wziąć udział. Zasady są niezwykle proste i w bardzo łatwy sposób można zdobyć fajne nagrody :)
A jeśli macie w domku jakąś małą księżniczkę to na Babylandii i dla niej znajdzie się ciekawa zabawa z pięknymi nagrodami :)
Nie chce nadużywać gościnności i nie będę wklejała tutaj linków. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to serdecznie zapraszam na mój profil, tam znajdują się blogi "Książeczki synka i córeczki" oraz "Babylandia". Banerki znajdują się na paskach bocznych. Klikając w nie traficie na te rozdawajki :)
Od razu chcialabym bardzo przeprosić za tą autopromocję. Wiem, że wiele osób ma czegoś takiego po dziurki w nosie, jeszcze więcej z pewnością uważa to za brak wychowania czy też szacunku. Ja z całą pewnością mam w zamierze jedynie poinformowanie choć grupki ludzi o tych zabawach. Wiele takich osób dziękuję mi za informacje, ponieważ inaczej nie mieliby o niej pojęcia. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie tak samo :) W razie czego proszę usunąć to zaproszenie...
Pozdrawiam
Marta