Na początku tego wpisu muszę, po prostu muszę, urządzić małą
prywatę i mam nadzieję, że mi wybaczycie. Jeśli tego nie zrobię, to zepsuję
niespodziankę, jaką szykujemy z Hubisiem na nadchodzący Dzień Babci i Dzień
Dziadka :-). Dlatego, Hubisiowa Babciu, jeśli czytasz tego posta, bardzo
Cię proszę, przerwij :-)! Przeczytasz za miesiąc niecały i nie gniewaj się, bo o
prezencie dla Ciebie i Hubisiowego Dziadka będzie mowa :-). A chcesz mieć
niespodziankę, prawda :-)?
Ok, skoro tę kwestię mamy załatwioną i Hubisiowa Babcia już
nie czyta (nie czytasz, prawda?), to chciałabym Was Kochani podpytać, czy jest na tym świecie ktoś,
kto kocha Wasze dzieciaczki bardziej od Was? Kto daje im bezwarunkową miłość,
oparcie i coraz to nowe prezenty bez okazji? Kto w ogień by skoczył i od ust ostatni
kęs sobie odjął, pomimo tego, że nie jest rodzicem? Tak, oczywiście, że jest!
To Babcia i Dziadek :-)! Najwspanialsze istoty pod słońcem, w których ciepłych
objęciach wnuki zawsze znajdą oparcie i zrozumienie...
A że wielkimi krokami zbliża się Ich święto, postanowiłam
przygotować dla Hubisiowych Dziadków prezent wyjątkowy. Taki, z którego będą
mogli cieszyć się przez okrągły rok i który na dokładkę im się przyda :-).
Prezent, do którego zainspirowaliście mnie Wy, wpisując na jego temat
komentarze pod postem o fotoksiążce (klik) i na Hubisiowym FB.
Zamówiłam fotokalendarz! I chociaż
już od lat zajmuje on miejsce pośród najpopularniejszych prezentów, jakoś nigdy
wcześniej nie miałam okazji tego zrobić. Błąd, błąd, błąd! Teraz już wiem, że będzie to nasza
kolejna Hubisiowa tradycja (chyba muszę zacząć spisywać te nasze wszystkie tradycje :-)).
Śledzący Hubisiowy FB wiedzą zapewne, że jestem wielką
fanką bloga Prezentuję prezenty i całkowicie ufam zdaniu Asi, dlatego fotokalendarz
mam z tej samej firmy, co ona, czyli z Pixbook.pl. I po raz kolejny nie zawiodłam się na jej wyborze.
Wiele szablonów do wyboru, układy z kilkoma zdjęciami, możliwość zaznaczenia
własnych świąt, wstawianie pół tekstowych, baaaardzo przystępna cena i błyskawiczna
przesyłka... czego chcieć więcej :-). I ogromny plus za to, że można wgrywać
zdjęcia o rozmiarze aż do 15 MB, podczas gdy wiele firm oferuje tylko do 10 MB.
Dla mnie było to ważne, bo miałam trochę fotek o tak dużej wielkości.
Zrobienie kalendarza Hubisiowych Dziadków zajęło mi pół godziny. Wybrałam fotki, zaznaczyłam święta, zrobiłam stronę tytułową i już :-). Kalendarz jest bardzo klasyczny, ktoś może nawet powiedzieć, że nudny, ale ja
zawsze byłam zdania, że to w prostocie tkwi siła i ponadczasowa elegancja. Białe tło, czarne
cyferki, bardzo ładnie zaznaczone święta Hubisiowej rodziny, duże pojedyncze
zdjęcia (z jednym wyjątkiem – marca, tam zaszalałam aż z sześcioma). Jestem naprawdę zadowolona z efektu końcowego.
Jak myślicie, spodoba się Hubisiowym
Dziadkom?
Pozdrawiam ciepło,
Hubisiowa mama
Ps. Zapomniałabym Wam napisać, że na FB Pixbooka (klik) trwa
aktualnie konkurs, w którym można wygrać jeden z pięciu fotokalendarzy. Może komuś
z Was się uda? Całym Hubisiowem trzymamy kciuki za cztery osoby, bo na piąty kalendarz z puli nagród szykujemy się my :-)!
* post powstał przy współpracy z firmą Pixbook
* post powstał przy współpracy z firmą Pixbook
Dziękuję Asiu po raz kolejny za Twój wpis, bo właśnie na taki prezent dla dziadków Krzysia miałam pomysł w tym roku i już przynajmniej wiem na jaką firmę się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się w takim razie bardzo :-)
UsuńWspaniały pomysł, jednak u nas nie przejdzie - Dziadek Misia dostał podobny na Boże Narodzenie z wizerunkiem swojej wnuczki więc wyglądałoby to jak odgrzewany kotlet :)
OdpowiedzUsuńAle za rok jak najbardziej :))
Mój następny wpis będzie o innym prezencie dla Dziadków... Może on Cię zainteresuje :-)?
Usuńświetny pomysł i piękny kalendarz!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! I pozdrawiam ciepło
UsuńKlasyka górą. Naprawdę fajnie to wygląda. Niedawno trafiłam na Twojego bloga, zaczęłam czytać od najstarszych wpisów, ale podglądam też najnowsze i muszę przyznać, że naprawdę fajnie piszesz, nieraz uśmiałam się do łez. A i wiele inspiracji można u Ciebie znaleźć, np ten boski kalendarz. Zajrzałam też do wpisu o fotoksiążce- cudna. Świetne zdjęcia to podstawa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję! Nawet nie wiesz, jak mnie cieszą komentarze od osób, które chcą poświęcić swój czas (jakże cenny przecież), by cofnąć się do moich starych wpisów. To niesamowicie motywuje :-). Dziękuję Ci bardzo, bardzo! I pozdrawiam ciepło
UsuńNa pewno spodoba się Hubisiowym Dziadkom! I jak mi miło, że tak ufasz mojemu zdaniu! A swoją drogą kalendarz zrobiłaś lepszy ode mnie, bo ja nie wpadłam na to, żeby kalendarzom nadać tytułu, a w sumie też mogłam coś dopisać...
OdpowiedzUsuńTo następnym razem zrobisz :-). W tych kalendarzach cudowne jest to, że co roku można robić nowe i nigdy się nie nudzą :-).
UsuńWspaniały prezent:) Sama myślałam właśnie o jakimś albumie dla dziadków ale ten kalendarz jest piękny! Tylko że najpiękniejsze w tym wszystkim są cudne zdjęcia;) Brawo za pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu i pozdrawiam ciepło!
UsuńBardzo dobry pomysł! My zrobiliśmy kalendarze dziadkom pod choinkę :) już drugi raz, ale zrobienie ich zajęło mi ze 2h. Sam wybór zdjęć trwał w nieskończoność, a potem szablonów, obrazków i w ogóle dopieszczanie :) rok temu mieliśmy kalendarz z Tesco Fotoserwis, w tym z Empik Foto, a o Pixbook'u nie słyszałam - sprawdzę ich ofertę za rok ;)
OdpowiedzUsuńJa postawiłam na klasykę, więc wybór szablonu i dodatków trwał sekundę :-). Jesteś zadowolona z kalendarza z Empik Foto?
UsuńCo do EmpikFoto to nie wiem jak robią kalendarze, ale mogę polecić zdjęcia z serii premium na papierze jedwabnym. Nie są tanie, ale często są promocje różne i naprawdę jakość powala :)
UsuńZainspirowałaś mnie :) Może też jeszcze zdążę zrobić taki prezent dla Leosiowych dziadków? :-) Jaki w ogóle jest koszt zrobienia takiego kalendarza?
OdpowiedzUsuń20 zł :-)
UsuńTo cena świetna. Ja zapłaciłam chyba 40 zł.
UsuńWszędzie kalendarze :) My standardowo kalendarz z końmi ;D ale Wasz jest wspaniały! Zdjęcia zachwycają!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :-)!
Usuńteż mam taki pomysł, tylko muszę się zebrać w sobie i go zamówić, żeby zdążyć :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to sobie zdjęcia wcześniej wybrać, potem to już chwila :-)
UsuńJa zamówiłam dziadkom pod choinkę taki kalendarz, ale musze przyznać, ze Twój jest piękny. Mógłby byc spokojnie sprzedawany w Empiku za profesjonalne zdjęcia. Rewelacja jak zwykle Joasiu.
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam kalendarz z firmy www.fotobum.pl i byłam OGROMNIE ROZCZAROWANA. jakość wykonania w porządku, ale dostarczony został w zwykłej kopercie bąbelkowej, bez zapezpieczenia sztywnego i był pognieciony. Masakra. Chciałam złożyć reklamację, ale stwierdzili, ze to wina Poczty Polskiej. Odpuściłam bo nie miałam ochoty chodzić na pocztę przed świętami i składać reklamacje - jak sugerowali. Także nie polecam tej firmy.
To ja nie mogę przyczepić się absolutnie do przesyłki, kalendarz dostałam starannie zapakowany w kartonową teczkę, dotarł bez jednego zagięcia :-).
Usuńjest piękny !
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńMy taki kalendarz zawsze dodajemy dziadkom do prezentów świątecznych. Teraz to już się nawet domagają :)
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię, że się upominają, bo to cudny prezent :-)
Usuńfajny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPiękny, piękny kalendarz, a przede wszystkim zdjęcia!! Też zamówiliśmy fotokalendarze dla dziadków:))) tyle, że w fotojokerze:) Nie mogę sie doczekać aż przyjdą, są ścienne w formacie A3 i również postawiłam na prostotę - czarne tło i białe cyferki, wiec odwrotnie niż u Ciebie :)) I w większości przypadków również jedno duże zdjęcie na stronę:) Mam nadzieję, że efekt będzie równie zachwycający co moje oczekiwania. Na kompie wyglądał pięknie. Czekam i doczekać się nie mogę:)))
OdpowiedzUsuńNa pewno jest piękny... :-)
UsuńNie ma szans się nie spodobać
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak myślisz :-)
UsuńMy też mamy kalendarze;) Mniejsze, na biurko dla babci i dziadków, a naścienne dla prababć;)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że nie pomyślałam o takich na biurko, a to też świetny pomysł! Może jeszcze zdążę :-). Dzięki!
UsuńPiękny wyszedł. Ja uwielbiam oglądać takie rzeczy ale chyba nie mam cierpliwości by samej taki stworzyć:(
OdpowiedzUsuńCudowny prezent. A dziadkowie na pewno beda zachwyceni!
OdpowiedzUsuńpisane-szczesciem.blogspot.com