Akademia MamaPyta.pl to projekt skierowany do przyszłych
i młodych mam. W jej ramach organizowane są bezpłatne konferencje w różnych
miastach Polski, podczas których poruszane są tematy dotyczące m.in. przygotowania
do porodu, szczepień, karmienia piersią, a także porad prawnych związanych z
narodzinami dziecka.

W miniony piątek Akademia MamaPyta.pl zawitała do Olsztyna.
Początkowo się na nią nie wybierałam, ale gdy doszły mnie słuchy, że przyjedzie
moja kochana siostra-ciężarówka, będzie Ola z Rodzinki z innego świata, Ania z
Dziecięcych Klimatów, a zdjęcia będzie robić Magdalena Sulwińska, to po prostu
nie mogłam przepuścić takiej imprezy :-).
Jako stara wyjadaczka wszelkich mamowo-ciążowych warsztatów,
z ciekawością oczekiwałam, co zaprezentuje nam MamaPyta.pl. Tym bardziej, że
agenda zapowiadała się naprawdę ciekawie.
Na pierwszy rzut poszło karmienie piersią. No i jakby Wam to
powiedzieć.... W ubiegły weekend na konferencji Medeli, prelegenci porwali mnie
tak bardzo, że miałam ochotę wskoczyć na stół i wymachiwać flagą z nadrukowanym
wielkim cycem :-). W piątek zastanawiałam się, gdzie jest najbliższy automat z
kawą, bo senność dopadła mnie potworna. Przykre to bardzo, że tak ważny temat,
szczególnie dla kobiet w ciąży, został przedstawiony w tak mało ciekawy
sposób... Żeby jednak być sprawiedliwą, muszę dodać, że w materiałach dostaliśmy
bardzo fajną publikację, wydaną przez Bank Mleka Kobiecego.
Kolejny prelegent zajął się szczepieniami. I chyba lepiej
przemilczę, co sądzę na temat tego wystąpienia... Napiszę tylko tyle, że szalenie
nie podobało mi się marginalizowanie kwestii Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych
i jeszcze bardziej nie podobało mi się, że tylko przy tym wystąpieniu nie
pozwolono na publiczne zadawanie pytań. I nawet rozmowa z panią doktor Augustynowicz
na przerwie nie zmieniła tego poczucia niesmaku i tendencyjności.
Jako trzeci występował Paweł Zawitkowski i jak to on, uczył,
tłumaczył i rozśmieszał wszystkie zgromadzone panie :-). Było to moje piąte
bodajże spotkanie z tym znanym fizjoterapeutą, więc większość poruszanych przez
niego kwestii, już znałam. Ale udało mi się dowiedzieć też jednej nowej dla
mnie rzeczy – problemu wożenia dzieci w fotelikach montowanych na rowerach.
Paweł Zawitkowski jest ich zdecydowanym przeciwnikiem w przypadku dzieci
poniżej 18 miesiąca życia. Młodsze maluszki nie mają jeszcze odpowiednio
rozwiniętych mechanizmów ruchowych i amortyzacyjnych i ich ciałka narażone są
na mocne wstrząsy. Dzieci bardzo często zasypiają też podczas wycieczki rowerowej,
na co absolutnie nie powinniśmy pozwolić. Podczas takiej drzemki następują ogromne
obciążenia kręgosłupa, maluch może zakrztusić się śliną, może też wystąpić tzw.
syndrom dziecka potrząsanego. W przypadku, gdy wieziony przez nas szkrab uśnie,
powinniśmy zsiąść z roweru i pozwolić się dziecku wyspać. To tak dla
ciekawostki :-).
Następnie swoje wystąpienie miała cudowna kobieta Małgorzata
Borecka, prezes Stowarzyszenia Doula w Polsce, dla której warto było przyjść na
tę konferencję :-). Wstyd się przyznać, ale do piątkowego popołudnia nawet nie
wiedziałam, kim jest doula (czyt. dula). A jest to wykształcona i doświadczona
kobieta, która zapewnia ciągłe niemedyczne, fizyczne, emocjonalne i
informacyjne wsparcie dla matki i rodziny na czas ciąży, porodu i po porodzie. Przepiękny
wykład, świetna sprawa, byłam i jestem zachwycona. W Olsztynie podobno jest na
razie jedna doula, ale mam nadzieję, że idea doulowania będzie się szerzyć nie
tylko na Warmii i Mazurach, ale również w całym kraju.
Całość konferencji zakończył całkiem interesujący wykład na
temat żywienia w czasie ciąży. Acha, zapomniałabym dopisać, że w trakcie wykładów
można było zwiedzić stoiska LennyLamb i wydawnictwa Mamania, a do kilku
wylosowanych mam trafiły świetne niespodzianki, m.in. kilka chust, bony na
zakup staników do karmienia i książka o rodzicielstwie bliskości.
Wszystkie zdjęcia z konferencji są autorstwa Magdaleny Sulwińskiej :-).
A w Waszych miastach były już konferencje MamaPyta.pl? Byłyście?
Jak się Wam podobało?
Pozdrawiam ciepło,
Hubisiowa mama
W Warszawie Mama Pyta jest w jakimś zupełnie niepasującym mi terminie, więc raczej sie nie wybiorę, ale za to o doulach sporo się nasłuchałam w trakcie konferencji Rodzicielstwa Bliskości i muszę przyznać, że gdybym miała rodzić to koniecznie z taką osobą!
OdpowiedzUsuńOj, pamiętam, że byłaś na tej konferencji i szalenie Ci zazdroszczę!!! Wspaniała sprawa!
UsuńAsiu ja to się chyba do Was przeprowadzę. Nie dość, że taka fajna grupa mam blogerek tamte okolice zamieszkuje to jeszcze takie spotkania macie. I razem to jakoś raźniej, prawda? :)
OdpowiedzUsuńAle z ciekawości sprawdzę czy i u nas takie warsztaty są :)
A mają być w Krakowie!! Widziałam gdzieś na rozpisce... Co do przeprowadzki, nawet nie wiesz,jak byśmy się tu cieszyli!!! No i smog, by Ci nie dokuczał, bo z tego, co mówiłaś w Warszawie, to kiepsko z tym. Buziaki!
UsuńNo żesz kurcze żałuję, że nie poszłam!
OdpowiedzUsuńByłam pewna, że będziesz :-)!
UsuńByłam rok temu, jeszcze w ciąży. Dzięki p. Zawitkowskiemu, pewnej położnej i douli były to najlepsze warsztaty w jakich miałam przyjemnosc uczestniczyć :)
OdpowiedzUsuń:-) :-) :-)
UsuńJakie Wy jesteście podobne:)))) Chyba bym nie wytrzymała siedzenia cicho podczas wykładu na temat szczepień:P
OdpowiedzUsuńBardzo podobne:) Ala siedziała między dziewczynami i skonsternowana pokazywała raz jedną, raz drugą wołające "ciocia?" :) wielce zdziwiona:D
UsuńNo mnie palec też świerzbił, by o coś spytać, ale szansy mi nie dali :-(. A co do siostrzanego podobieństwa, podobno jest uderzające na pierwszy rzut oka, ale już przy drugim widać, że baaardzo się też różnimy :-). Pozdrawiam Was ciepło dziewczyny!
UsuńOoo a jako weteranka warsztatowa nawet nie wiedziałam o nich :D
OdpowiedzUsuńAle idę ba Bezpiecznego malucha i na mamo to ja :)
Super, że w Olsztynie tyle tych warsztatów jest, prawda :-)?
UsuńNie byłam i trochę żałuję... no, ale na mnie już czas i przez ostatnie dni ograniczyłam łażenie :)))
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze!!! Zbieraj siły i pozytywne fluidy :-). Buziole!
UsuńMi niestety do tej pory nie udało się uczestniczyć w żadnej konferencji, bo nasz region jest zwykle pomijany :/
OdpowiedzUsuńA skąd pochodzisz?
UsuńBardzo fajna idea :)
OdpowiedzUsuńDla mnie już za późno :P
:-) :-) :-)
UsuńSuper, super. Może jak będą w Krakowie znalazłabym czas, żeby pojechać. Uściski.
OdpowiedzUsuńMają być w Krakowie, widziałam na rozpisce :-).
UsuńDużo się tam u was dzieje .... i pomyśleć,że miałam tam kiedyś studiowac ....
OdpowiedzUsuńOlsztyn jest wspaniałym miejscem do studiowania :-). Nasze miasteczko studenckie - Kortowo jest po prostu niepowtarzalne! Pozdrawiam ciepło
UsuńWe Wrocławiu będzie w kwietniu na pewno się wybiorę, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń